Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

Witam Kochani! Narzekamy na rzeczy, które nie idą po naszej myśli. Jesteśmy źli i wściekli, gdy spotykają nas nieprzyjemne sytuacje. Jednak nikt z nas nie zastanawia się, dlaczego tak się stało. Większość ludzi szuka powodów wszędzie, tylko nie u siebie. Określamy z góry, że jeśli wydarzyło się coś złego, to jest to niechciane - los się na nas uwziął lub mamy po prostu pecha. A gdyby spojrzeć na to z perspektywy pozytywnego człowieka? Jeśli by się tak wybić z zakorzenionych przekonań, że to co nam nie odpowiada jest złe? Po pierwsze - jeśli wydarzyło się coś, co nam nie odpowiada, należałoby zastanowić się, jak to do siebie przyciągnęliśmy. Pamiętam, jak kiedyś zaczęłam źle dzień i moje myśli w ciągu dnia coraz bardziej kierowały się w stronę niepotrzebnego zdenerwowania. Byłam poirytowana dosłownie wszystkim. Po południu, gdy jeszcze byłam w pracy, przyszedł klient, który miał do mnie pretensję o błąd, którego nie popełniłam - oberwało mi się za kogoś innego. P...